Dziękujemy za wspólne 15 lat!

Z końcem kwietnia 2023 nasza Palarnia Kawy – Flemming Cafe – zakończyła swoją działalność.

Palarnia Kawy Flemming Cafe

Przez ostatnie 15 lat nie udało nam się zbudować imperium kawowego, zbudowaliśmy natomiast coś ważniejszego – cudowną społeczność, z której jesteśmy niesamowicie dumni.

Jak wykorzystać ziarna kakaowca? Poznaj 3 sprawdzone przepisy

Ziarno kakaowca to przekąska, która dostarcza Twojemu organizmowi prawdziwego bogactwa witamin i składników odżywczych, takich jak magnez, potas, cynk, żelazo. Ale jak je wykorzystać? I czy jedynym sposobem na ich degustację jest wersja sauté? Poznaj nasze sprawdzone, które pozwolą Ci wykorzystać naturalne ziarna kakaowca!

ziarno kakao pokruszone - widok z góry
źródło zdjęcia: freepik

Szlakiem Kaffeehausów. Historia kawy z Gdańskiem w tle

Poznaj historię kawy, z Gdańskiem w tle.

Miasto portowe, miasto tysiąca tajemnic oraz prekursor współczesnych kawiarni w Polsce. Poznaj historię kawy. Z Gdańskiem w tle.

Kawa i pies

Przypadający pierwszego lipca Światowy Dzień Psa to świetna okazja żeby zadać sobie ważne pytanie: czy Twój pies może pić kawę?

kawa i pies w namiocie nad jeziorem

Historia kawy: od kawowej wiśni do filiżanki naparu

kawa owoc

Czy zastanawialiście się kiedyś jak wygląda cykl życia kawy? Poznaj historię kawowej wiśni – od ziarna do filiżanki pełnej aromatycznego naparu. Odkryj z nami kulisy powstawania kawy.

Gdzie uprawia się kawowce?

Uprawa kawy w Brazylii

Otwierasz paczkę ziaren z ulubionej palarni kawy. Aromat wypełnia przestrzeń i już na tym etapie oddziałuje na wszystkie Twoje zmysły. Mielisz kawę. Bierzesz do ust pierwszy łyk. Na chwilę zamykasz oczy…i wyobrażasz sobie miejsce, w którym uprawia się kawowce.

Co łączy kofeinę, pszczoły i prokrastynację?

jak kofeina działa na pszczoły

Badania przeprowadzone przez naukowców z Greenwich University dowiodły, że zastrzyk kofeiny pomaga pszczołom lepiej zapamiętywać zapach kwiatów i pozytywnie wpływa na proces uczenia.

Top 9 naj… o kawie

– Najdłuższe słowo związane tak z kawą jak i z Gdańskiem to Kaiserskaffeegeschaft. Firma ta powstała w Gdańsku, w 1918 r. i była wiodąca w handlu kawą i herbatą. Swą siedzibę miała też w Gdyni oraz na rynku w Kościerzynie 🙂

– Najstarsza prażalnia kawy powstała w Katowicach w 1855 r. Uważa się, że była to jedna z pierwszych palarni na ziemiach polskich. Założył ją kupiec L. Boriński.

– Natomiast najstarsza przemysłowa prażalnia kawy w Polsce powstała w Warszawie w 1882 r. i nosiła nazwę Pluton.  Założył ją Tadeusz Tarasiewicz.

– Najwyższą zawartość kofeiny w 1 filiżance kawy ma robusta z Ugandy (327 mg), a z arabik – kawa haitańska (201 mg)

– Najniższą zawartość kofeiny posiada kawa Moka z Etiopii (160 mg w filiżance kawy)

– Istnieją też gatunki zupełnie bezkofeinowe; np. Maskarokoffea z Madagaskaru i Paracoffea z Indii i Afryki.

– Największe ziarno kawy to tzw. Elephant. Występuje ono pojedynczo na szczytowej gałązce krzewów porastających głównie obrzeża plantacji.

– Najbardziej oryginalne ziarno kawy należy do Arabiki odmiany Bourbon uprawianej w Kostaryce, na stokach Kordylierów. Owoc jej ma barwę – w zależności od podgrupy – żółtą (Yellow Bourbon; podgrupa Amarelo) lub czerwoną (Red Bourbon; podgrupa Vermelho). Zaś hybrydą tych dwóch jest Pink Bourbon.

Ma piękny, ciemnoróżowy kolor, a że występuje wyjątkowo rzadko, cieszy się niezwykłym popytem. Też mamy smaczek na nią 🙂

kawa cukier

kawa z ibrika

Ibrik (też: jezve lub cezve) to specjalne naczynie, zrobione z miedzi lub ze stali szlachetnej, w którym przygotowywana jest kawa na sposób  turecki.

Aby sporządzić taką kawę potrzebne nam będzie:

– 1 filiżanka zimnej wody

– 1 łyżka bardzo drobno zmielonej kawy (prawie puder)

– 1/8 łyżeczki zmielonego kardamonu (lub 1 strąk)

– ewentualnie cukier

Przygotowanie:

Gotujemy wodę i cukier w ibriku. Zdejmujemy z ognia i dodajemy kawę oraz  kardamon. Tygielek ponownie stawiamy na kuchenkę i czekamy aż płyn prawie się zagotuje. Gdy tylko kawa zacznie się pienić, zdejmujemy naczynie z ognia. Jeszcze raz stawiamy ibrik na kuchenkę do momentu pienienia i znów odstawiamy. Czynność tę powtarzamy w sumie trzykrotnie.

Otrzymaną ilość kawy nalewamy do 2 średnich filiżanek. Powinna jeszcze chwilę postać, aż fusy osiądą na dnie i pozostaje już tylko cieszyć się wspaniałym, mocnym smakiem.

I jeszcze kilka zaleceń:

– jeśli mamy kardamon w ziarenku, to możemy go podać z kawą dla wzmocnienia smaku

– sporządzanie tego napoju zaczynamy zawsze od zimnej wody

– kawa po turecku musi mieć kożuszek pianki na powierzchni

– kawy po nalaniu do filiżanki nie mieszamy, bo pianka opadnie

– cukier dodajemy od razu podczas zaparzania, nie później ( stąd podawanie łyżeczki jest zbędne)

– nigdy nie jest dodawana śmietanka ani mleko

Kawa po turecku jest bardzo mocna, gęsta i niezwykle aromatyczna. I bardzo słodka … 🙂

Kawa funkcjonalna

Ostatnio niektóre napoje przestają służyć wyłącznie do ugaszenia pragnienia. Powstał już nowy trend na produkty tzw. funkcjonalne (tak, tak, podobnie jak odzież 🙂 Takie napoje mają mieć określone, dodatkowe przeznaczenie a konsumenci powinni mieć jakiś powód aby sięgnąć po dany napój.

Trend ten, panujący głównie w USA, objął również nasz ulubiony napój i w ten sposób powstała kawa funkcjonalna.

Zgodnie z tą modą nie wystarcza już, że kawa jest świeżutka, smaczna i aromatyczna. Powinna jeszcze spełniać określone, szczególne oczekiwania. Na przykład przyspieszać nam metabolizm, energetycznie „doładować” czy też uzupełnić poziom witamin. Funkcjonalna kawa ma być specjalna i ma spełniać pewną określoną funkcję. Ma nas utrzymywać w gotowości do działania, aktywności przez dłuższy niż zwykle czas, podnieść zasób energii, pomóc w relaksacji, a nawet polepszyć stan skóry. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się te zawierające choć ciut konopi (oczywiście w celach leczniczych 😉

Wiele z w/w elementów kawa oczywiście zapewnia i to w naturalny sposób. Jednak w przypadku kawy funkcjonalnej jej określona cecha powinna być „podkręcona”, bardziej wyraźna.

W niektórych kawiarniach (na razie głównie w USA) można już dostać kawę funkcjonalną. Na przykład w „Eight O`Clock Coffee” dostaniemy kawę o bardzo wysokiej zawartości kofeiny, relaksującą, poprawiającą metabolizm, czy z dodatkiem wit.B6. Zaś Cultured Coffee przyrządza kawę „łatwiej strawną” poprzez to, że jest ona mniej gorzka i kwaskowata. Niektórzy producenci, np. Bulletproof Coffee i Know Brainer promują „jaśniejsze” myślenie poprzez dodanie do kawy tłuszczu i protein.

Taka funkcjonalna kawa jako element zdrowego odżywiania? Na pewno jest to zupełna nowość i urozmaicenie. Czy aby smakuje tak samo wspaniale, jak takie zwykłe espresso ? 😉

Page 1 of 9

Powered by WordPress & Theme by Anders Norén